wtorek, 30 września 2014

Krata jesienią + rozdanie

Czy i Wy na jesień lubicie nosić kraciaste koszule?
Bo Ja bardzo, w mojej szafie wiszą już chyba trzy. Szczerze je uwielbiam i z miłą chęcią tworzę nowe zestawy. Ostatnio nabyłam świetną koszulę w kratę, która nie jest tak cienka jakby się wydawało, ma bardzo fajny miły materiał i na jesienne dni sprawdzi się idealnie.

W ostatnią niedzielę jadąc na zlot samochodów tuningowych, koszula i jeansy sprawdziły się idealnie. Klasyczne czarne botki dodały pazura a do tego całość wypełniły mocne śliwkowe usta ;)














Koszula - NN
Spodnie - Reserved
Botki - ButyRaj.pl
Pasek - Biedronka 
Torebka- HM
Zegarek - Błyskotyki




Mam dla Was niespodziankę :)
Jedna osoba może zgarnąć dokładnie taką koszulę jak pokazałam - niestety nie mam każdego rozmiaru - koszula jest w rozmiarze M 
Ale musicie spełnić te oto warunki :

1. Musisz być publicznym obserwatorem mojego bloga 
2. Zostaw komentarz o dowolnej treści 
3. Rozdanie trwa od 30.09 - 10.10 

Powodzenia  ;)



Remington S9600

Ostatnio rozglądałam się za  prostownicami, ponieważ moja "prostownica" nadaje się już chyba do kosza. Nie dość że w ogóle nie daje efektu prostych włosów, to jeszcze to stary rzęch ;)
Miałam możliwość wypróbowania prostownicy bardzo znanej marki REMINGTON, mnóstwo dziewczyn zarówno z polskich jak i zagranicznych blogów i kanałów nie raz pokazywało ich sprzęt do stylizacji włosów, a Ja stale się zastanawiałam czy faktycznie jest to taki dobry sprzęt ,żeby stale o nim mówić.

Prostownica jaka do Mnie przyszła to S9600 Silk.
Prosta, poręczna i bardzo lekka pomimo dłuuugiego kabla ;)
Wszystkie parametry techniczne możecie sobie dokładnie ogarnąć TUTAJ
Ja ze swojej strony powiem tylko że bardzo fajnie Mi się z nią pracowało.

Nagrzewa się bardzo szybko, bo już po 10 sekundach możecie delikatnie prostować włosy.
Pierwszy raz , powiem szczerze używałam prostownicy która nie szarpie włosów, - moja jest pod tym względem okropna.
Automatyczne wyłączenie i blokada to kolejne plusy użytkowania prostownicy, zwłaszcza dla zagonionych kobiet którym czasem zdarza się zapomnieć "głowy" ;)

Szczerze jestem tą prostownicą zachwycona- koszt nie mały bo bagatela 250 zł nie wasze, natomiast myślę że jeśli chce się zainwestować w dobrą prostownicę - polecam
Możecie też znaleźć ją na Allegro za ok 150 zł - więc tą "stówkę" przeznaczyć możecie np na dobry spray termoochronny ;)





Moje naturalne włosy niestety nie są tak proste jakbym tego chciała, ani tez tak kręcone jakby mogły być ;)





Tutaj po użyciu prostownicy SIlk :)







Znacie ich produkty? Jestem ciekawa co Wy o nich sądzicie i jakie prostownice WY polecacie- koniecznie dajcie znać w komentarzach ;)



Całą ofertę marki Remington możecie znaleźć TUTAJ



Pozdrawiam K

poniedziałek, 29 września 2014

Friendbox next

Jako że ostatnio dostałam cudowna paczuszkę od Mojej Ewuni w której miały byc tylko próbki podkładów MAC'a i Estee Lauder - lekko przeżyłam szok otwierając paczuszkę.
Nie spodziewałam się TAKICH kosztownych perełek!! Długo nie mogłam się pozbierać że te cudeńka są MOJE :D
Kochana jeszcze raz dziękuję i tutaj :*





 Pomadka lakier do ust YSL bardzo trwała i droga ;) Za metkę tutaj płacimy prawie 140 zł za 6 ml! O zgrozo - tym bardziej się cieszę że mogę to cudeńko wypróbować. Wczorajsza niedziela na ustach z odcieniem  Vernis A Levres 1 - mocny fiolet który na jesien będzie idealny.






Rozsławione szczotki Tangle Teezer nie tylko na YT ale i na blogach. Sama osobiście się zastanawiałam nad jej zakupem a tu taka niespodzianka :)






Idealne na jesień kolorki - nie mogę się doczekać az będą gościć na moich ustach :)



Wyczekiwane próbeczki MAC'a i Estee Lauder :)
Ojj MAC za ciemny :( ale szukam dalej :)






Cudowna mgiełka Victoria's Secret- słodki ciepły zapach- taki jak uwielbiam na jesień i zimę :)




 No i koniecznie coś dla Lenki ;)



Bardzo się cieszę na pomadki i zapach - coś co na jesień jest moim kosmetycznym MUST HAVE - ciemne usta i słodkie zapachy :)
A żeby było milej dzisiaj kolejna paczuszka friendbox do Mnie dotarła :) Ahhhh <3


Pozdrawiam K :*

środa, 24 września 2014

KAVAI brush

Witajcie Kochane.
Muszę się przyznać że moja "kolekcja" pędzli do makijażu ojjj rosnie , i śmiem twierdzić że mogłabym robić makijaże dziewczynom żeby je wszystkie używać :) Mniej więcej od 3 lat robiąc makijaż sobie, czy tez koleżankom stale ze Mna są pędzle. Nie wiem czy Wy też tak miałyście, że zaczynając przygodę z makijażem podkład nakładałyście na szybko palcami, rozprowadzając po całej buzi jak krem? :) A oczy malowałyście jakimś tanim aplikatorem dołączonym do tanich cieni kupionych w kiosku? ;) Nie żebym cos miała do tanich kosmetyków , ale pamiętam że pierwsze cienie zakupiłam pod impulsem w kiosku RUCHU kierując się MOCNYMI jaskrawymi kolorami hahah :P Swoja drogą później leżały nie używane , bo jednak nie był to przemyślany zakup :)
 Odkąd zaczęłam nagrywać filmiki na YT, i zagłębiać się w tajniki makijażu nie wyobrażam sobie abym mogła nie mieć już pędzelków :) ALe to historia na inny filmik i post.

Mam pędzelki z Hakuro które są bardzo dobre , mam troszkę z Real Techniques które sa baardzo miłe i miękkie. Znajdą się też pędzelki z Rossmana - o dziwo bardzo trwałe !!
A teraz kolej na nowość, wypatrzone pędzle KAVAI jakie widziałam na kanale Justyny z  Makeupandlook.
Ciekawość wzięła górę i postanowiłam zaopatrzyć się w takie które będę uzywać ;)

Pędzle możecie dostać tutaj KAVAI :)
Przejrzysta stronka a i ceny nie za wysokie- szybka wysyłka i bardzo szybki kontakt :)

Jeszcze ich nie używałam dlatego pokażę Wam jak się prezentują na żywo - przed użyciem :)

Pierwsze wrażenie - ojjj podobne do HAKURO :)


 Wykonanie porządne , ale zobaczymy jak będą sie spisywać po kilku praniach.
Trzy pędzle do makijażu twarzy
Pędzel nr 21 - włosie naturalne KAVAI 21
Pędzel nr 22 -  włosie syntetyczne KAVAI 22
Pędzel nr 47 - włosie naturalne KAVAI 47








I 4 pędzelki do makijażu oczu :)
Pędzel nr 13 - włosie syntetyczne -, sprawdzi się do brwi jak i malowania kreski ;) KAVAI 13
Pędzel nr 83 - włosie syntetyczne - kuleczka KAVAI 83
Pędzel nr 86 - włosie naturalne - wzięłam z myślą o dolnej powiece i brwiach :) KAVAI 86
Pędzel nr 89 - włosie mieszane - KAVAI 89






Zapraszam Was do zapoznania się z ofertą KAVAI o tutaj KLIK

Nic, Ja jestem ich bardzo ciekawa. Na pewno pojawi się video na kanale jak i post z recenzją tutaj :)






A dla chętnych zapraszam na HAUL na kanale ;)


Pozdrawiam K :*

wtorek, 23 września 2014

Perełka września Loreal True Match

Jako że miesiąc wrzesień nie jest już takim ciepłym miesiącem , cieszy Mnie to iż mogę nakładać makijaż i trzyma się on cały dzień. Bez pocenia twarzy, bez świecenia ;)
Podkładem który męczyłam prawie cały wrzesień jest nowa wersja słynnego podkładu od L'oreal - True Match- dopasowujący się do koloru skóry.
Zakupiłam go w sierpniu na wypróbowanie w internetowej drogerii po promocyjnej cenie. Kolorek wybrałam w ciemno, kierując  się zdjęciami w sieci i o dziwo trafiłam bardzo dobrze :)
Nowa buteleczka szeroka gama kolorystyczna i bardzo fajny efekt na buzi.

Producent obiecuje

Idealne dopasowanie do koloru skóry. Formuła podkładu, wzbogacona o ultra drobne pigmenty, idealnie rozprowadza się na skórze i podkreśla jej naturalny kolor. Perfekcyjny wygląd bez smug, grudek i efektu maski.


Co prawda lubię go za idealne stopienie się z moją cerą to do mojego typu cery na dłuższą metę się nie sprawdza :( Po paru godzinach konieczne jest przypudrowanie .

Ale to w niczym nie przeszkadza.
Podkład nakładam gąbeczką z Real Techniques i to daje niesamowicie naturalny wygląd mojej buzi.
Nie wchodzi w załamania i nie roluje się podczas nakładania - także jest bardzo łatwy w użyciu nawet dla początkujących dziewczyn ;)

Moje szybkie podsumowanie:
- pojemność 30 ml - poręczna mała buteleczka
- krycie w skali 1-6  oceniam na 5 ! Kryje bardzo dobrze nie tworząc przy tym maski na buzi.
- trwałość przy MOJEJ cerze mieszanej - do max 4 godzin :/ Może nie dużo ale do makijazu dziennego zdecydowanie mi starcza.  Później puder bądź bibułki matujące i jest ok ;)
- kolorystyka podkładów bardzo szeroka więc każdy znajdzie coś dla Siebie
- dostępność bardzo dobra - mozna zakupić go w większości stacjonarnych drogerii jak i w internecie
- CENA - polecam kupować podkład w internecie ponieważ nawet z wysyłka wyniesie Was duzo taniej - a kolor możecie wcześniej wybrać stacjonarnie ;)


Nie zauważyłam żeby Mnie zapchał lub zrobił coś złego na mojej buzi. Lekki i delikatny podkład do którego będę wracać ;)

MINUSEM jest to że po nałożeniu podkładu na buzię świeci się dosyć mocno. Daje efekt mokrej cery, natomiast myślę że idealnie sprawdzi się dla dziewczyn z normalną lub suchą cerą , ponieważ jest bardzo dobrze nawilżający.




Buteleczka bez pompki - więc delikatnie z jego aplikacją ;)


Efekt nawet moim aparacie jest widoczny ;)
Przed i Po ...



Uważajcie przy aplikacji bo podkład jest bardzo leisty ;)




Buźkę zmatowiłam pudrem z BeBeauty z Biedronki - ciekawa jestem co on jest wart? ;)



Podsumowując - zakupie go ponownie na pewno, bo już prawie go wykańczam :)

Dajcie znać czy znacie ten podkład i jakie macie wrażenia po jego aplikacji :)

Pozdrawiam K :*